Moja czwarta produkcja jest w końcu gotowa Napiszę tylko - dla formalności - że nic nie było modyfikowane w tym stuncie. Zapraszam do oglądania i oceniania
Wiek: 33 Dołączył: 6552 dni temu Posty: 300 Skąd: Białystok
Punkty: 5780
Wysłany: 2006-06-07, 19:26
Czwarta? To co było przed SS i SS2?
_________________ Talk, it's only talk
Arguments, agreements, advice, answers,
Articulate announcements
It's only talk
Shark [Usunięty]
Punkty: 5780
Wysłany: 2006-06-07, 21:34
hehe... stare dzieje przed SS, SS2 i SS3 były "Tricki w mieście" - kompletny shit :P
powinienem napisać piąta, ale pierwsza część "Tricków w mieście" się nie liczy (czasy legendarnego "Rybexa" [chyba 2004 r.]) wtedy działałem pod nickiem: -Shark-
a tak w ogóle to gdzie ocena i opis? :P
PS. Aaaa, napisałeś na gtafilms :P
Ostatnio zmieniony przez Shark 2006-06-10, 13:32, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 31 Dołączył: 6593 dni temu Posty: 373 Skąd: z Łomży
Punkty: 8840
Wysłany: 2006-06-08, 17:03
wiesz co mni wkur w twoich stuntach ?
TO ŻE NIEKTÓRE TRIKI WYKORZYSTUJESZ WIELOKROTNIE W INNYCH FILMACH !!
poza tym dziwi mnie to że dokładnie identyczne stunty ( niektóre) zrobiłem znacznie przed premierą i rozpoczęciem prac nad tym filmem a bede posądzony o zerżnięcie ich od Ciebie :567:
muza - 8
triki - odejmuje za to co wyżej - 7
montaż niektóre efekty jak ten z piorunem i początek podobny jak w Trick Attack :570: - 8
ogólnie 8-
Nie będziesz posądzony o to, że zerżnąłeś tricki ode mnie skoro napisałeś o tym teraz.
Nie wiem dlaczego denerwuje Cię to, że wykorzystuję swoje stare tricki... Częściowo masz rację - mogłem niektóre wykonać drugi raz, albo w ogóle ich nie dawać, ale przyznaj, że np. trick samochodem na lotnisku pod koniec filmu nie jest wcale taki łatwy i ciężko byłoby mi go powtórzyć - tak jak kilka innych.
Wadą moją na pewno jest, że wykonuję tricki z innych filmów - nie mojego autorstwa. Mam taką jakby chęć pokazać, że "ja też to potrafię" Jadąc po mieście w wielu miejscach widzę w wyobraźni gotowy trick, mam pomysły, ale z reguły są one takie, że zamiast siedzieć nad jednym trickiem prawie tydzień po kilka godzin dziennie siedziałbym prawie dwa miesiące i nie miałbym pewności, że się uda. W większości tych miejsc nie da się zrobić prostszego tricku, który byłby efektowny. Wiem, wiem.. napiszesz, że idę na łatwiznę i się nie przykładam... Głównie to wina tego, że nie jestem cierpliwy - chcę widzieć praktycznie od razu efekty mojej krótkiej pracy. Dlatego najdłużej nad trickiem siedziałem 6 dni (trick przy torach... KURDE!!! przypomniało mi się coś [wiadomości z ostatniej chwili :P] ok. tydzień temu udało mi się zrobić świetny trick i... ZGUBIŁEM GO! nie dałem go do filmu i chyba go usunąłem przez przypadek!!! zaraz go poszukam, ale raczej go usunąłem . Dobra wracam do postu trick przy torach [chyba przedostatni], miejsce takie jak w Trick Attack, ale inne wykonanie - wskoczyłem na bilbord przelatując przez tory [utrudnienie polegało na tym, że 'podstawka' bilbordu była za taką jakby... blachą] i właśnie nad nim najdłużej siedziałem [ale się rozpisałem ]).
Początek podobny jak w Trick Attack?! Mój początek w ogóle się nie równa z początkiem w Trick Attack. Chyba tylko to, że zaczyna się od budynku...
Postaram się naprawić chociaż częściowo moje wady. Jeżeli nie uda mi się to... to wtedy chyba skończę ze stunterstwem - widocznie się do tego nie nadaję skoro m. in. nie jestem cierpliwy. Przejdę na Call of Duty, albo nie będę w nic grał.
Stać mnie na więcej, ale to nie na moją cierpliwość i nerwy - kiedy wciąż czytam słowa krytyki na coś, co uważam, że jest w porządku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum